Trafficmonsoon.com - rewolucja dla klikaczy!

Jeśli nie lubisz się wysilać, a lubisz pozarabiać trochę na klikaniu, ten serwis powinien pasować do Ciebie. Prawdę mówiąc, wydaje mi się numerem jeden w serwisach, które jak dotąd umieściłem. Stawki są duże, na reklamy nie trzeba patrzeć - żyć, nie umierać.

Serwis ten został założony w 10.10.2014 roku przez czterech znanych liderów branży finansowej. Raczej świadczy to o wypłacalności serwisu;) No dobra, ale skoro jest tak fajnie i przyjemnie, to niby na czym zarabiają ci biznesmeni? A no na reklamach wykupowanych przez użytkowników, którzy inwestują rozwój własnych programów. Jako, że jest to obecnie jeden z lepiej prosperujących serwisów reklamowych, to chętnych nie brakuje. Na tym polegają strony typu Revenue sharing. Po prostu dzielą się zyskiem z zakupionych przez osoby reklam. 

W takim razie co my możemy zrobić, żeby czerpać zyski?

Mamy tutaj kilka opcji.

1. Inwestycja 50$ na tzw. Adpacki

2. Klikanie bez inwestycji w Cashlinki.

3. Uzyskiwanie ruchu na własnej stronie.

4. Prowizje z poleceń.

Przejdźmy najpierw do rejestracji. Wchodzimy w ten link: Link i wyskoczy nam ta strona:

Wykonujemy wszystko tak ja podane na zdjęciu. Może nas zastanowić, czym jest nasz kod do wypłaty. Otóż, gdy osiągniemy minimum, które możemy wypłacić (opiszę je później), musimy wpisać właśnie ten kod w celu potwierdzenia tożsamości. Kod oczywiście wybieramy indywidualnie.

Po rejestracji oczywiście przychodzi do nas link aktywacyjny na naszą pocztę, który musimy zatwierdzić.

Przejdźmy do konkretów. Najpierw skupimy się na zarabianiu bez inwestycji, czyli na klikaniu w Cashlinki. Do niczego nie namawiam, aczkolwiek ja działam - rzekłbym - dwuetapowo. Nie musicie tego powielać, jednak według mnie jest to najlepszy sposób, przez co nie tracimy wiele czasu. Ja swoją pracę dzielę na dwa logowania. Pierwsze od rana do południa w zależności, kiedy mam dostęp do internetu. Drugi raz loguję się wieczorem.

Co robimy podczas pierwszego logowania?

Zbieramy żniwa ;D Po prostu wyklikujemy wszystkie dostępne Cashlinki warte 0,01$ i trwające 30 sekund bądź 0,02$, trwające 60 sekund. Na reklamy patrzeć nie musimy, co jest bardzo dużym plusem w porównaniu do innych serwisów. Po minięciu czasu takiej reklamy, należy na koniec przepisać krótki kod liczbowy, po czym kasa jest doliczona do naszego konta. Cashlinki te znajdziemy od razu na pierwszej stronie po zalogowaniu:

Klikamy w Claim i reklama leci w tle, nie musimy na nią patrzeć ;)

I przepisujemy kod:

Nasz klik jest zaakceptowany ;)

Po co logować się drugi raz? Po to żeby te kliki dostać. Na powyższym screenie widzimy formułkę: 

W tym przypadku oznacza to, że płatne kliki będziemy otrzymywać do 21 stycznia, do godziny 15:35. Dodatkowo strona informuje, ile brakuje do tego terminu - 7 godzin i 38 sekund. Co w przypadku, gdy komunikat ten wyświetli nam, że nie otrzymujemy Cashlinków? Wtedy musimy wysurfować 10 reklam, klikając w ten niebieski przycisk Start Surfing lub w przycisk u góry strony:

 Odbywa się to identycznie jak przy płatnych klikach z tą różnicą, że reklamy trwają 20 sekund, czyli krócej i musimy wybrać jeden z powtarzających się obrazków. W tym przypadku nie mamy captchy do przepisania.

 Po wysurfowaniu takich 10 reklam, możemy się wylogować i czekać do następnego dnia, aż pojawią nam się nowe Cashlinki ;)

Jakie jest minimum do wypłaty?
Pierwsze minimum naszej wypłaty to 2$. Z każdą kolejną wypłatą rośnie ona o 1$ aż do osiągnięcia 10$. Od momentu osiągnięcia minimum 10$ utrzymuje się ono na tym samym stałym równym poziomie.

Tutaj dowód mojej wypłaty:

To na razie pierwsza część poradnika, następna pojawi się później jako aktualizacja tego newsa albo nowy post. Zapraszam do rejestracji.